Funkcjonariusze z Oddziału Celnego w Bezledach odkryli ponad 5 tysięcy sztuk nielegalnych papierosów. Podczas przeszukania samochodu z polskimi numerami rejestracyjnymi zaangażowany był także pies służbowy.
Wyszkolona do wykrywania wyrobów tytoniowych suczka o imieniu Moli wskazała, że papierosy mogą znajdować się w konsoli od strony kierowcy, podszybiu oraz zbiorniku na płyn do spryskiwaczy.
Po zdemontowaniu konsoli okazało się, że w specjalnie przygotowanych ukrytych schowkach było 260 paczek papierosów. Dodatkowo, schowki były zabezpieczone czarną lepką substancją, której celem prawdopodobnie było uniemożliwienie wydostawania się zapachu papierosów.
Straty budżetu państwa z powodu niezapłaconych podatków oszacowano na kwotę prawie 6,7 tysiąca złotych.