Gruzja jak i co zwiedzać

Gruzja od kilku lat stanowi jeden z modniejszych kierunków, wybieranych przez polskich turystów. Dostęp do morza, Kaukaz i egzotyka, w której odnajdziemy zarówno wpływy europejskie, jak i azjatyckie to coś, czego próżno szukać w innych krajach. Jeśli dodamy do tego najsmaczniejsze wino i fakt, że tanie linie lotnicze proponują sporo rejsów do Kutaisi, a przede wszystkim wspaniałych i gościnnych Gruzinów, trudno oprzeć się pokusie. Jak podróżować po Gruzji, żeby nie opróżnić całego portfela i zobaczyć wszystko to, co trzeba? Oto kilka informacji, które pomogą Ci w podróży. 

Gruzja – kraj przyjazny Polakom!

Gruzja to kraj, który słynie z niesamowitej gościny i ciepła, kierowanego szczególnie wobec Polaków. Dzieje się tak, dlatego że kiedy kilkanaście lat temu doszło do inwazji rosyjskiej na ten niewielki kraj, Polska jako pierwsza go poparła i nie uznała wpływów rosyjskich na tych terenach. Było to za kadencji Lecha Kaczyńskiego i nie ma dziś nic dziwnego w tym, że w różnych miastach gruzińskich znajdziemy ulicę imienia Lecha Kaczyńskiego, a Gruzini usłyszawszy język polski, podchodzą do turystów tylko po to, by się przywitać. Uwielbiają również wznosić uroczyste toasty na część swoich słowiańskich przyjaciół. Warto jednak pamiętać, że etykietka gościnnych gospodarzy, do których można wybrać się bez pieniędzy i konkretnych planów, “bo jakoś to będzie” zaczyna męczyć Gruzinów. Jeśli poczują się naciągani i traktowani jak darmowa noclegownia z jadłodajnią, z pewnością to okażą. To, co zawsze docenią, to wzajemny szacunek, szczery uśmiech i chęć poznania ich kultury.

Waluta w Gruzji

Walutą w Gruzji jest “lari”, a ceny są na tyle niskie, że można codziennie kilka razy jadać w knajpach, kosztując pysznej kuchni gruzińskiej, a nie wydać na wyżywienie jednej osoby więcej niż w Polsce. W związku z tym, że waluta ta jest trudna do zdobycia w Polsce, warto zabrać do Gruzji dolary amerykańskie lub rosyjskie ruble, a potem wymienić je na lotnisku. Gotówka podczas podróży jest niezwykle ważna, ponieważ płatności kartą można dokonywać przede wszystkim w większych miastach i na stacjach, a wówczas ominie nas przyjemność kupowania smakołyków i egzotycznych przypraw na gruzińskich targowiskach i w lokalnych sklepach.

Kuchnia gruzińska – czego warto spróbować?

Kuchnia gruzińska robi furorę, dzięki potrawom, które występują tylko w tej części świata. Koniecznie trzeba spróbować pierożków chinkali, nadziewanych mięsem i bulionem lub serem, które przypominają sakiewki z ciasta. Jest to danie traktowane jako przystawka i najczęściej kosztuje kilkadziesiąt groszy za sztukę. Słynny gulasz “ostri”, zupa gulaszowa solianka czy szaszłyki zawsze będą okraszone ogromną ilością świeżej kolendry i nie ma nawet sensu, aby prosić, by jej nie było. Gruzini kolendrę uwielbiają i znajdziemy ją w wielu potrawach. Kolejnym przysmakiem, z którego słynie Gruzja, jest pieczywo z serem, chaczapuri, oraz jego adżarska wersja, adżapuri, z wbitym do łódki z ciasta jajkiem. Przede wszystkim zaś trzeba kosztować gruzińskich win. Kraj ten szczyci się tym, że od kilku tysięcy lat, najdłużej na świecie, produkuje pyszne wino. Robi to dziś prawie każdy Gruzin, niezależnie od statusu społecznego, a domowe wyroby są o wiele smaczniejsze od tych kupionych w sklepie. Obojętnie, czy zatrzymamy się w hotelu, czy w czyimś domu, zapytajmy pierwszego z brzegu Gruzina, czy zna kogoś od kogo można kupić wino. Z pewnością z radością polecą własne wyroby, a wkrótce przyniosą złoty trunek w plastikowych butelkach po wodzie mineralnej albo coca-coli. Sam przylot do Kutaisi wiąże się również z tym, że każdy pełnoletni turysta otrzyma małą butelkę wina z etykietą, na której widnieje serdeczne powitanie. 

Język gruziński

Język gruziński jest specyficzny, a jego alfabet nie jest tłumaczony przez aplikacje zmieniające tekst na inne języki. W kraju tym można porozumieć się niemal tylko po gruzińsku i rosyjsku. Rzadko zdarza się, żeby w knajpie ktokolwiek z obsługi rozmawiał po angielsku, ale Gruzini nadrabiają pantomimą i wielkim entuzjazmem, dlatego nie trzeba obawiać się, że czegoś nie uda się załatwić przez brak znajomości języka. 

Zasady ruchu drogowego w Gruzji

Gruzja to kraj, w którym zasady bezpieczeństwa na drodze prawie nie istnieją. Samochody pędzą jak szalone, a kierowcy nadużywają klaksonów. Piesi niczym ślepi wychodzą na jezdnię w niedozwolonych miejscach, a na poboczach często można zauważyć dzikie psy, świnie, a nawet krowy. Dla wielu ludzi taki rozgardiasz stanowi szok, z którego otrząsają się dopiero po kilku dniach, jednak warto zawsze mieć oczy dookoła głowy i uważać na siebie i innych, zwłaszcza w godzinach szczytu, kiedy na ulicach rozgrywają się sceny, przy których Włosi stanowią wzór do naśladowania przez wszystkich kierowców innych narodowości. 

Nocleg w Gruzji

Jeśli wybieramy się do Gruzji większą ekipą, najtańszą opcją będzie wynajęcie domu lub apartamentu przez serwis Airbnb, ponieważ koszty rozłożą się na wszystkie osoby i mogą wówczas być naprawdę śmiesznie niskie. Dodatkowo gospodarze często oferują również tani odbiór z lotniska i gruzińskie śniadania za symboliczną opłatą. Dzięki temu otrzymamy przestrzeń dla wszystkich i osobne sypialnie w dowolnej konfiguracji oraz pyszne śniadanie o ustalonej porze, po którym będzie można wyruszyć w pieszą podróż po okolicy i nie tylko. Kutaisi zdaje się być najlepszą bazą wypadową. Latają tu tanie linie lotnicze z Polski, a więc znajdziemy tu mnóstwo ofert noclegowych, a także możliwość dotarcie marszrutką, autobusem czy taksówką (niezbyt drogą!) w bardziej odległe miejsca. Kutaisi słynie z uroczego centrum oraz faktu, że to właśnie tu, a nie w Tbilisi znajduje się gruziński parlament, czyli futurystyczna kopuła, pięknie podświetlona w nocy. W pobliżu znajduje się również Jaskinia Prometeusza, którą zwiedza się pieszo i łodziami, a spektakl składający się z muzyki i gry świateł na naturalnych stalaktytach i stalagmitach, robi wielkie wrażenie. Niedaleko od Kutasi można również wybrać się na spacer po kanionach Okatse i Martwili. Słynne Batumi z piosenki to stolica Adżarskiej Republiki Autonomicznej. Miasto to wygląda jak gruzińskie Las Vegas, w którym znajdziemy połączenie wszystkich możliwych stylów architektonicznych, od antyku, przez gotyk i renesans, aż po barok i eksplozje futurystyczno-jarmarcznych wieżowców. Batumi leży nad Morzem Czarnym i warto je zobaczyć, ponieważ różni się znacznie od innych części Gruzji. Tak niezwykły eklektyzm, mnóstwo kolorów i palmy na tle błękitnego nieba to widok, który wniesie w nasze wakacje jeszcze więcej orientu i egzotyki. Z kamienistych plaż nad morzem rozpościera się widok na ośnieżone wierzchołki gór, a więc jest to również świetne miejsce dla tych, którzy nie potrafią się zdecydować, czy wolą góry, czy morze.

Related Posts

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Required fields are marked *